Twój klient spędza czas w social mediach. Na Facebooku, Instagramie czy TikToku? To zależy od pokolenia

Twój klient w social mediach - na Facebooku, Instagramie czy TikToku?

Wbrew corocznym obwieszczeniom o końcu Facebooka ten serwis nie umiera, a wręcz przeciwnie. Podobnie na innych platformach - użytkowników wciąż przybywa. W Polsce ogółem jest to już 28 milionów użytkowników. Wyobraź sobie, że to Twoi klienci, do których możesz docierać w prosty sposób właśnie przez social media. A do kogo łatwiej trafić przez Facebooka, do kogo przez TikToka?

W social mediach działa coraz więcej firm. Tym samym rośnie konkurencja, która próbuje swoich sił w sprzedaży online. Dzisiaj to silny trend, przed którym nie uciekniemy, bo od czasu pandemii praca i życie przenoszą się do świata online. Warto ten trend wykorzystać w swoich działaniach sprzedażowych. Dlaczego? Bo naprawdopodobniej Twój klient jest w social i w ten sposób:

• szybciej dotrzesz do swoich klientów

• będziesz z nimi w stałym kontakcie

• zbudujesz grupę lojalnych klientów

• łatwiej będzie rozpoznać ich potrzeby

• ludzie będą postrzegać Twoją markę jako nowoczesną 

• możesz sprzedawać nawet, gdy nie masz sklepu internetowego

Łatwo zmierzysz efektywność

To najważniejsze atuty z punktu widzenia pozyskiwania klientów i sprzedaży. Ale to dopiero wierzchołek góry lodowej, gdy mówimy o funkcjonowaniu firmy w social mediach. Teraz skupmy się jednak na docieraniu do odpowiednich odbiorców i sprzedaży. 

Gdy robimy to przez reklamę w internecie, to łatwo nam zmierzyć efekt. Dzięki temu łatwiej podjąć też decyzję, czy coś się opłaca, czy nie. Ale trzeba tę reklamę także skierować do odpowiednich osób. Dlatego warto zadać sobie pytania:

1. Do jakiej grupy próbuję dotrzeć?

2. Kto będzie identyfikował się z moją marką?

3. Dla kogo są moje produkty?

W zależności od tego jaki produkt lub usługę chcemy promować, musimy wiedzieć, jaką mamy grupę docelową i gdzie jej szukać. 

Dla potrzeb tego tekstu uprościmy sobie podział i sprowadzimy go do grup wiekowych. W ten sposób najłatwiej zauważyć różnice pomiędzy TikTokiem, Instagramem i Facebookiem. Pamiętaj jednak, że w tych serwisach znajdziemy reprezentantów wszystkich grup wiekowych (mniejszy lub większy będzie ich udział). 

TikTok przejmuje pokolenie Z

Jeśli twój produkt lub usługa skierowana jest do osób młodych, które z telefonem w ręku się urodziły (tak, chodzi o gen Z), to szukaj ich na TikToku. Dotrzesz do nich właśnie poprzez tą platformę. Pokolenie Z chłonie jak gąbka krótkie filmiki, i to różnego rodzaju. 

Pokolenie Z spędza na Tik Toku średnio 12,4 godziny tygodniowo (sic!). W ogólnym ujęciu na TikToku możesz dotrzeć do 27,6% użytkowników internetu, na co składa się 54,9% kobiet i 45,1% mężczyzn. Jeśli chcesz docierać poprzez tą platformę tylko do osób powyżej 18 roku życia, czeka na Ciebie aż 10,14 milionów użytkowników.

Instagram bardziej demokratyczny

Te same osoby znajdziesz również na Instagramie. Tam jednak generacja Z przeplata się generacją Y, czyli milenialsami. Do osób tych przemawia zarówno język obrazu, jak i filmu. Sam Instagram mocno zachęca do tworzenia treści video i chętnie je promuje. 

W Polsce z Instagrama korzysta 9,8 mln użytkowników (są to dane na 2021 rok). Z Instagrama korzysta więcej kobiet (57,8%), a mniej mężczyzn (42,2%). Poprzez tą platformę jesteśmy w stanie dotrzeć do 28,4% użytkowników internetu. 

Facebook - największy i przyjmie wszystkich

Z Facebooka w Polsce korzysta aż 25,2 mln użytkowników, z czego 55% to kobiety, a 45% to mężczyźni. Znajdziesz tam najwięcej osób mieszczących się w przedziale wiekowym 18-44 lata. Jeśli właśnie tych osób szukasz, działaj na Facebooku, a najlepiej, połącz siły Facebooka i Instagrama.

Jeśli twoja oferta jest skierowana do osób w wieku dojrzalszym, to prędzej wybierzesz Facebooka niż TikToka. Nie daj się jednak zwieść, bo młodzi także korzystają z najstarszego wśród wymienionych serwisu social media, tyle że inaczej lub w mniejszym zakresie. Najmłodsi najchętniej korzystają w tym przypadku z Messengera, który funkcjonuje razem z Facebookiem. 

To co ja mam teraz zrobić?

Te dane dają do myślenia. W social mediach czekają na Ciebie potencjalni klienci. Znajdziesz ich na wymienionych platformach. A jeśli nie masz pewności, na którą z nich się zdecydować i w jaki sposób działać, skontaktuj się z nami i porozmawiajmy. 

Rozmowa nic nie kosztuje, za to może przynieść wiele korzyści Twojemu biznesowi. Nie czekaj, aż wyprzedzi Cię konkurencja.